piątek, 30 marca 2012

Inspiracje

Ależ wykopałam kolorowe śliczności w necie:)
Czyż nie inspirujące?
Kolekcje projektanta Naeem Khan'a
Jak patrze na te wzorki na tkaninach to aż robi mi sie lepiej:)









Oraz kolekcje Terani









I kolekcja na 2012 od D&G 




Tak więc jak widać teraz stawiamy na kolory ( uff jakie szczeście ze tym razem udało mi się zgrać z najnowszymi trendami mody)
na wzorki, na kryształki, na kontrasty, na bogactwo i przesade:D
Jak ja to kocham:D


czwartek, 29 marca 2012

Kolejne

Oj dalej idzie mi tak mozolnie jak wcześniej. Taka ilość czasu jaką dysponuje powinna owocować mocniej a nie tak biedować.
No ale coś udało mi się skończyć.
Kolejne z mosiądzem.
Naszyjnik z cytatem oraz bransoletka z datą.






poniedziałek, 26 marca 2012

Nad tym pracuje

Dawno nic nie pokazywałam.
Praca nie idzie mi tak jak myślałam że bedzie szła.
Wiosna jakoś wcale lepiej mnie nie nastraja.
Idzie opornie ale jakieś efekty są.
Pochwalę się kilkoma pierwszymi pracami z kilku kolekcji nad którymi pracuje:)

Będą to mieszanki kolorystycznie.
Głównie bazowanie na sznurkach rzemieniach żyłkach linkach itp połączonych z złocistym mosiądzem i srebrzystą alpaką.
W ręce wpadło mi również aluminium i stal nierdzewna i i te materiały mam w planie wykorzystac do stworzenia nowych projektów:)

Zależy mi na stworzeniu wielu projektów biżuterii personalizowanej tak więc wybijam i wybijam literki na blasze co rusz wertując net w poszukiwaniu jakiś fajnych cytatów, mott itp:)



Kalendarz, duży i bardzo widoczny naszyjnik. Bardzo jestem z niego zadowolona:)
Wszystkie wzory kalendarzy będą miały zaznaczoną jedną liczbę (szczególną liczbę dla osoby kupującej, np rocznica związku, ślubu, narodziny dziecka, urodziny itp)
Asymetrycznie zawieszony.
Zaraz nad kalendarzem mieści się ozdobne zapięcie zaprojektowanie przeze mnie przez Zakład Złotniczo Odlewniczy P. Jarosława Biedermanna.
Zapięcie dzięki sporym rozmiarom pozwala na wybicie na nim słów, imion, daty i tak dalej:) 

W następnej notce pochwale się innymi wykonanymi przez w.w zakład elementami pod moje nowe projekty:D

Kolejny mój wytwór to 



Supełki:)

W głowie  już mam mnustwo dużo ciekawszych zestawień.
Te kolczyki jako pierwsze wykonałam skromne i dość "szczupłe" :)
Projekty które póki co siedzą mi w głowie są tłuściejsze i barwniejsze:)
Kolczyki chudziutkie ale za to bardzo długie.
Wykończone wypolerowanym mosiądzem. Rzemienie w kolorze pięknej czerwieni oraz szarosci, a do tego dość pospolity kamień - hematyt który w tym zestawieniu prezentuje się naprawde dobrze ( prawda? czy nieprawda?)

Kolejna kolekcja będzie charakteryzoswać się....
KROPKAMI:)

Na roznego rodzaju blaszkach robię wzory z kropeczek.
Intensywne kolory farby pięknie prezentują się na blasze a dodatkowe ich wypuklenie dodaje uroku całości.
Część projektów ( np na aluminium) pokrywane są warstwą żywicy poliestrowej ktora zabezpiecza aluminium przed działaniem powietrza oraz zapobiega barwieniu skóry.


To jedyna wykończona rzecz w kropki:)
Kolejne leża i czekają na zestawienie ze sznurkami rzemieniami oraz kamieniami:




To jeszcze nie wszystko ale może na dziś wystarczy:)

wtorek, 13 marca 2012

Puszka czasem się przydaje:)

Tak w ramach relaksu, i oderwania poznęcałam się dziś nad puszką od...piwa:)
Nie miałam tak ciękiej blaszki aluminiowej, a miedziane posiadam tylko skrawki więc padło na puszkę.
Okazała się nawet ok...nawet bo nie szkodziłoby gdyby blaszka była jednak deka grubsza:)




Pochwalę się przy okazji moim nowym zakupem:)
Mam nadzieje że przyda mi się bardzo w pracy nad nowymi wiosenno letnimi kolekcjami biżuterii ktore nagromadziły się w mojej głowie w czase przerwy w pracy która już się kończy.

Mój nowy nabytek to maszyna przemysłowa JUKI DDL 8700 H



I w końcu pokazuje dzieło które stworzyła dla mnie ponad 1,5 roku temu KSENIA.
Poprosiłam ją o namalowanie obrazu, bardzo kolorowego.
Wybrałam sobie motyw który zamieściła na jednym ze swoich ślicznych wisiorków:)
A obraz wyszedł tak:


 Notka z obrazkiem na blogu kseni --->  TU
Jak widać po dacie mam niezły zapłon:D

Dopiero niedawno go oprawiłam należycie i nadawał się do pokazania wiekszej publiczności:)
Oczywiście moje oczy cieszył nawet nieoprawiony.
Spełnia swoją role - prosiłam żeby był optymistyczny i jest:)

Bardzo się cieszę, że ksenia w końcu zaczeła malować obrazy na sprzedaż.
Są bajkowe, magiczne i przepełnione pozytywną energią:)